Menu główne:
Inne alkohole.
Osoby, które nie gustują w piwach, mają ogromny wybór win i mocniejszych alkoholi. W Czechach są dwa główne regiony zasobne w winnice. Są to okolice Pragi oraz Brna na Morawach. Najwięcej produkuje się win białych, aczkolwiek nie są one aż tak smaczne jak czerwone. Natomiast, jeśli chodzi o wysokoprocentowe alkohole, najsłynniejsze to: Becherovka, Borovička, Tuzemský rum oraz Slivovica. Czesi znani są również z produkcji Absyntu, trunku, kiedyś sporządzanego na bazie piołunu, z którego, po odpowiedniej obróbce, uzyskiwano tujon - substancję halucynogenną.
Często mawia się, że Czesi to zagorzali piwosze, Morawianie uchodzą zaś za bardziej wyrafinowanych miłośników wina. W południowej części Moraw po horyzont ciągną się uprawy winorośli, a pochodzące z tego regionu białe i czerwone wina pija się w całym kraju. Są one bardzo przyjemne w smaku i dobrze pasują do niektórych potraw. Lokale, w których podawane są wina (cz. vinárna), to popularne miejsca spotkań towarzyskich, oferujące spokojniejszą atmosferę, idealną na kolację w kameralnym gronie. Wino sprzedaje się prosto z beczki, również na wynos, można przyjść więc z własną butelką i zabrać do domu niedrogi, dobrej jakości trunek. Najważniejszym regionem winiarskim są południowe Morawy, a zwłaszcza okolice Znojma i Mikulova, lecz dobre wina produkuje się także w okolicach Melnika, w północnych Czechach. Zakończeniu zbiorów i fermentacji towarzyszą liczne imprezy i festyny. W październiku, w regionach winiarskich odbywa się burčak, święto młodego wina. Bardzo dużo ciekawych informacji o czeskich winach znajdziecie na stronie Wine of Czech Republic.
Reklama win czerwonych.
Reklama win różowych.
Reklama win białych.
Burczak.
Ciekawostką jest sprzedawany na ulicznych straganach burczak (cz. burčák). Burčák to częściowo sfermentowany moszcz z winogron, trunek o bardzo owocowym smaku i mętnej konsystencji. Jest to półprodukt powstały podczas produkcji wina, który nadaje się do spożycia już kilka dni po rozpoczęciu fermentacji moszczu. Trudno odróżnić go od soku z winogron, ale należy uważać, bo może zawierać nawet 10 % alkoholu.
Zawiera on zrównoważoną ilość alkoholu, cukru i kwasów. Burčák jest świetnym źródłem minerałów, drożdży i witamin, głównie z grupy B. Wpływa znakomicie na trawienie i oczyszczanie organizmu. Wśród Czechów to napój kultowy, rozpoczynający swoiste cykliczne misterium związane ze zbiorem winnych gron i zamianą ich w wino. Ciekawostką jest fakt, iż czeska ustawa winiarska określa, że można go sprzedawać tylko w okresie od początku sierpnia do końca listopada, ale ponieważ napój pod tą nazwą można produkować tylko z winogron zebranych na terenie Republiki, to faktycznie prawdziwy czeski/morawski burčák jest dostępny najwcześniej dopiero pod koniec sierpnia.
Poza piwem i winem Czesi od czasu do czasu lubią wypić kieliszek czegoś mocniejszego. Warto skosztować kilku lokalnych specjałów. Czesi chlubią się zwłaszcza Becherovką - mocnym, ziołowym likierem. To napój jedyny w swoim rodzaju, trudno go więc do czegoś porównać. Inny lokalny specjał to Śliwowica (cz. Slivovice), produkowana i ceniona głównie na Morawach i na Słowacji, skąd zresztą pochodzi. Największym producentem jest Jelinek, wytwarzający trunek o gładkim, owocowym smaku, najbardziej zbliżony do domowej śliwowicy. Zimą popularny jest czeski rum, zwłaszcza zmieszany z gorącą wodą i cukrem oraz doprawiony cytryną, czyli grog. Wytwarza się go nie z trzciny, ale z buraków cukrowych, dlatego ma ciemnobrązową barwę i bardzo słodki smak. Celem sprostania wymogom UE producenci rumu musieli dodać do nazwy przymiotnik tuzemský (krajowy), by odróżnić go od destylatu z trzciny cukrowej. Niezwykle smacznym drinkiem z czeskiego rumu jest jego mix z Kofolą i plasterkiem cytryny. Najlepszy Rum tuzemský produkuje firma Božkov Stock.
Czesi znani są również z produkcji Absyntu, trunku, kiedyś sporządzanego na bazie piołunu, z którego, po odpowiedniej obróbce, uzyskiwano tujon, substancję halucynogenną. Absynt to szwajcarski trunek kojarzony z Czechami. Pierwsza receptura została opracowana w Szwajcarii. Początkowo stosowany był jako cudowny eliksir na wszelkie dolegliwości, zwłaszcza przeciwbólowo. Ponieważ absynt jest zazwyczaj zielony, a także ze względu na jego właściwości psychoaktywne, związane z zawartym w nim tujonem, nazywany jest potocznie Zieloną Wróżką. Największą popularność absynt zdobył na przełomie XIX i XX w. we Francji. U szczytu swojej popularności trunek został opisany jako niebezpieczny, silnie uzależniający narkotyk. Zawarty w piołunie tujon został oskarżony o większość szkodliwych skutków spożywania tego alkoholu. Do 1915 r. zakazano wytwarzania i sprzedaży w większości państw europejskich oraz w USA. Jednak żadne dowody nie wskazują na to, żeby absynt był bardziej niebezpieczny, czy w większym stopniu psychoaktywny, niż inne alkohole. W latach 90. XX w. na zlecenie brytyjskiego importera napojów alkoholowych czeska destylarnia rozpoczęła produkcję absyntu na większą skalę.
Było to możliwe, gdyż zarówno w Czechach, jak i Wielkiej Brytanii nigdy nie zakazano prawnie produkcji, ani handlu tym alkoholem. Zainicjowało to odrodzenie popularności trunku. Absynt stał się w swojej ojczyźnie ponownie całkowicie legalnym alkoholem w 2005 r. Dyrektywa UE dopuszcza maksymalny poziom tujonu na 10 mg/kg w napojach alkoholowych powyżej 25% zawartości alkoholu i na 35 mg/kg w alkoholach spełniających normy dla gorzkich wódek. Kraje członkowskie mogą regulować produkcję i sprzedaż trunku w zakresie dyrektywy, o ile same nie ustanowią innego prawa. Polska przyjęła dyrektywę bez zmian i zastrzeżeń w 2006 r.